100 urodziny Pana Tadeusza Zgolinskiego
Dokładnie 14 kwietnia 1925 roku urodził się Pan Tadeusz Zgoliński.
W dniu dzisiejszym Wójt Gminy Kołaczkowo wraz z kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego, panem Dariuszem Leszczyńskim, złożyli życzenia Szanownemu Jubilatowi.
Była to doskonała okazja do gratulacji w imieniu całej społeczności Gminy Kołaczkowo.
To wielki zaszczyt dla Gminy Kołaczkowo, że ma w gronie swoich mieszkańców tak szacowną postać!
Pan Tadeusz Zgoliński cieszy się doskonałym samopoczuciem. Podczas spotkania tryskał energią i wspominał wiele chwil z przeszłości.
Pan Zgoliński urodził się na Bielawach (dziś to przysiółek wchodzący w skład miejscowości #Wszembórz). Przez część życia mieszkał w Cieślach Wielkich, a w roku 1977 zakupił gospodarstwo rolne w Borzykowie i mieszka tam do dnia dzisiejszego.
Dzisiejsze spotkanie było doskonałą okazją do tego, by pan Zgoliński przypomniał kilka wydarzeń ze swojego życia:
Ojciec pana Tadeusza Zgolińskiego był ostatnim przedwojennym oraz pierwszym powojennym Wójtem Gminy Borzykowo,
Okres wojenny pan Zgoliński spędził jako zarządca i pracownik (miał 20 lat, kiedy skończyła się II Wojna Światowa) w gospodarstwie należącym do niemieckiej rodziny na Bielawach. Ojciec pana Zgolińskiego był w tym czasie jednym z pracowników majątku w Gorazdowie,
Wspominając przeszłość, pan Zgoliński stwierdził, że trudno wytypować mu najlepszy okres w życiu – ma w sobie wiele wdzięczności za to, co go spotkało,
Dzieciństwo spędził na wypasaniu krów – jak mówi, sto lat temu nie istniało coś takiego jak dzieciństwo na wsi, dzieci od najmłodszych lat musiały pracować,
Doskonale pamięta nazwiska przedwojennych proboszczów Parafii Wszembórz (Grajner, Sikora, Wąsowicz),
Z powojennych wspomnień pan Zgoliński zwrócił szczególną uwagę na podatek, który wszyscy gospodarze musieli płacić na odbudowę Warszawy – później, odwiedzając stolicę, cieszył się, że pieniądze zostały dobrze wykorzystane,
Z zamiłowaniem wprowadzał nowinki techniczne w swoim gospodarstwie – po wojnie sam złożył i uruchomił traktor (pamięta jego nazwę: Deutz 25) z części, które zwoził na swoim motorze. Był jednym z pierwszych, którzy operowali młocarnią i samobieżnymi kombajnami.
Zapytaliśmy również, co pan Tadeusz Zgoliński lubi jeść. Odpowiedział, że z „słodyczy” najbardziej lubi… golonkę, zwłaszcza tłustą skórkę!
Jubilat nie pije alkoholu, a największym brakiem jest dla niego to, że nie może już prowadzić samochodu.
Pan Zgoliński nie interesuje się obecnie polityką – ale z uśmiechem przyjął życzenia przesłane przez Premiera Donalda Tuska.
Nie mogliśmy również nie zadać pytania o sekret długowieczności…
W odpowiedzi usłyszeliśmy, że nie ma żadnego sekretu. Trzeba żyć spokojnie, godzić się z tym, co człowieka spotyka i akceptować zmiany, próbując się do nich zaadoptować.
Panie Tadeuszu – proszę jeszcze raz przyjąć najszczersze życzenia od mieszkańców Gminy Kołaczkowo!
Życzymy, by siły, zdrowie i fantastyczne nastawienie nie opuszczało Pana nigdy!
Festyn charytatywny "Razem dla Niny"

W połowie sierpnia 2024 zdarzyła się tragedia! W wyniku nieszczęśliwego wypadku mieszkanka Borzykowa – Nina została poważnie poparzona biopaliwem, które wybuchło prosto na nią, powodując ogromne obrażenia! Potrzebna jest pomoc finansowa na leczenie naszej koleżanki. W sobotę 21 września 2024 roku na boisku w Borzykowie odbędzie się festyn charytatywny na który serdecznie zapraszamy. Ponadto zachęcamy do wspierania Niny poprzez dołączenie się do zbiórki charytatywnej
Odkryj z nami historię Borzykowa - QUEST
